Dzisiejszy obiad był w stylu "wege". To doskonała propozycja dla całej rodziny. :-) Idze tak bardzo smakowało, że zjadła cały talerzyk, który jest na zdjęciu. Kuleczki podałam jej z kapustą kiszoną, bo to ostatnio ulubiona surówka małej. Zdradzę wam, że takim kotlecikom chyba nikt się nie oprze. :D Są mięciutkie i rozpływają się w buzi. Obiad ten wprowadzę na stałe do rodzinnego menu. Nawet mojemu mężowi nie przeszkadzało, że nie ma w nich mięsa. To chyba idealny sposób na domowego niejadka! Możesz podawać je malcowi razem z ziemniakami puree oraz surówką.
Składniki:
- 3 jajka
- 1 kromka bułki namoczona w mleku
- 2 łyżeczki bułki tartej
- 1 łyżka pokrojonej w kostkę cebuli
- szczypiorek
- koperek
- oliwa z oliwek
Sposób przygotowania:
- Dwa jajka ugotuj na twardo i obierz ze skorupek.
- Bułkę odciśnij z mleka i razem z ugotowanymi jajkami zmiel w maszynce lub dokładnie rozdrobnij na miazgę blenderem.
- Cebulkę posiekaj i delikatnie podsmaż. Dodaj ją do masy razem z pokrojonym szczypiorkiem, koperkiem i surowym jajkiem.
- Wszystkie składniki dobrze ze sobą wymieszaj.
- Z masy formuj nieduże kuleczki lub małe kotleciki.
- Ostrożnie obtaczaj je w tartej bułce i smaż na oliwie na złoty kolor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz