Zapach, smak i kremowa konsystencja zupki przyciąga do kuchni wszystkich domowników. Mimo, że w zupie nie ma soli smakuje każdemu, a Iga wręcz czeka na kolejną łyżeczkę z otwartą buzią. :-) Z przepisu wychodzą mi 4 zupki (po około 180ml) lub mniej w zależności od tego czy mój mąż je razem z Igą. ;-) Pamiętajcie, że sól bardzo łatwo można zastąpić ziołami. Jeżeli ktoś jest przyzwyczajony do smaku popularnej w polskich domach "maggi" (tak jak mój mąż :-) ) może wkroić do zupy drobno pokrojonego selera naciowego (ilość zależy od tego jak bardzo intensywny lubicie smak - maluchowi taki seler też nie zaszkodzi) i dodać do niej nieco świeżych bądź suszonych ziół. Doskonale sprawdzi się koperek oraz natka pietruszki.
Składniki:
- włoszczyzna
- 2 ziemniaki
- 2 buraki (wielkości piąstki)
- koperek
- olej rzepakowy
- jogurt naturalny
Sposób przygotowania:
- Buraki opłucz i ugotuj. Kiedy przestygną, obierz je i pokrój w ćwiartki.
- Włoszczyznę obierz i dokładnie umyj, a następnie zalej niewielką ilością wody (0,5l) i gotuj aż warzywa zmiękną.
- Ziemniaki obierz i ugotuj osobno.
- W garnku z włoszczyzną zostaw tylko 2 marchewki i pietruszkę (jedną dużą lub dwie mniejsze), dodaj buraczki i ugotowane ziemniaki, a następnie zmiksuj całość na gładki mus.
- Koperek umyj i bardzo drobno posiekaj, dodaj do zupy wraz z olejem.
- Jeżeli krem będzie zbyt gęsty możesz dodać nieco przegotowanej wody.
- Zupkę podawaj maluszkowi w miseczce. Możesz zabielić ją odrobiną jogurtu naturalnego bądź ekologicznej śmietany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz