Iga nie przepada za pomidorami, ale staram się ją przekonać do ich smaku. Co jakiś czas podaję je w różnej formie... Może wreszcie da się namówić do zjedzenia tego warzywa. Dzisiaj zjadła ich więcej niż zawsze, ale i tak to jedzenie było z oporami... zwłaszcza, że moja ambitna córeczka robi wszystko by jeść sama widelcem. Od kilku dni obiad podzielony jest na dwa talerze... jeden do trenowania dla niej i drugi, z którego staram się ją nakarmić.
Jeżeli smykowi nie podejdą drobno pokrojone warzywa, możesz je zmiksować i delikatnie zagęścić mąką (wystarczy odebrać nieco wody z garnka, wymieszać ją z łyżeczką mąki, przelać z powrotem do garnka i jeszcze raz zagotować). Powstanie smaczny sos, którym możesz polać pulpeciki i ziemniaczki lub kaszę. My polecamy kaszę. :-) Iga do pulpecików jadła kuskus. Jest szybki i banalny w przygotowaniu.
Składniki:
- 150 g mielonej cielęciny (najlepiej zmielić ją samemu)
- łyżka tartej bułki
- białko
- łyżeczka drobno posiekanej natki pietruszki
- półtorej szklanki wody
- pół papryki (najlepiej żółtej - ja dałam jeszcze kawałeczek czerwonej)
- pomidor (dojrzały, ten z gałązką będzie świeższy i lepszy), w zimie mogą być to dwa pomidory z puszki
- łyżka oleju rzepakowego
- szczypta suszonej lub pół łyżeczki świeżej bazylii
- odrobinę wyciśniętego czosnku z 1 ząbka
Sposób przygotowania:
- Mięso włóż do miski, dodaj bułkę tartą, białko, pietruszkę, bazylię i czosnek i wszystko dokładnie wymieszaj, a następnie uformuj pulpeciki.
- Pomidora umyj, sparz wrzątkiem i obierz ze skórki, a paprykę umyj i drobno posiekaj.
- Warzywa podsmaż chwilę na rozgrzanym oleju, przełóż do garnka i zalej wodą. Gotuj około 10 minut.
- Dodaj pulpety i gotuj wszystko jeszcze 15 minut.
Wyszedł z tego pyszny obiadek, a zwłaszcza pulpety, no i Iga powoli zaprzyjaźniła się z pomidorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz