Długo zastanawiałam się jaki przepis wam podać na świąteczne ciasto. Nie lubię mazurków, makowców ani innych bakaliowych i kremowych ciast. Zdecydowałam się zrobić dla was moją ulubioną ucieraną babkę, którą zawsze piekła dla mnie babcia. :-) Jest bardzo prosta, a sam czas mieszania składników zajmie ci kilka minut!
Jeżeli chcesz podać jakieś ciasto dla dziecka po 10. miesiącu to zdecydowanie polecamy babkę drożdżową. Jest najbezpieczniejsza i maluch po zjedzeniu jej nie powinien mieć żadnych dolegliwości.
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka maki pszennej
- 4 jajka
- 250 g margaryny (możesz dać 200 g - jedną kostka - wówczas musisz zmniejszyć ilość dodawanej mąki ziemniaczanej do 1 i 1/4 szklanki)
- 1,5 szklanki cukru
- 5 łyżek oleju rzepakowego
- 1 łyżka octu
- 2 płaskie łyżki proszku do pieczenia
- cukier puder do posypania
Sposób przygotowania:
- Piekarnik nagrzej do 180-190 stopni C.
- Formę do pieczenia wysmaruj tłuszczem i obsyp bułka tartą, po czym przelej do niej masę.
- Mąki i proszek do pieczenia wymieszaj razem w misce.
- Margarynę ucieraj z cukrem, następnie dodaj jajka, olej i ocet.
- Cały czas miksując pomału dodawaj mąki z proszkiem.
- Masę przelej do formy i piecz około 50 minut.
- Chwilę przestudź, po czym jeszcze ciepłą babkę wyjmij z formy. by nie wyschła przykryj ja ściereczką.
- Przed podaniem posyp cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz